poniedziałek, 24 czerwca 2013

bez tytułu

Najpierw wychodzimy z założenia, że będziemy udawać, iż w ogóle nie słyszeliśmy o tym, że recenzja ma być na 10 stron i w związku z tym oddolnie ustanawiamy granicę 8 stron. Funkcja "pisanie na 8 stron o tym, o czym w ogóle nie da się napisać na 8 stron" mode "on". Opisujemy każdy detal. Wybrzmienie wstępu, nazwy rozdziałów i ich strukturę. Trzeba wielkiego samozaparcia, żeby nie wziąć się przy tej okazji również do oceny czcionki, którą wydrukowane jest szanowne dzieło.
Piszę tę pracę (z wielkimi przerwami) pół roku. Ponieważ nawykłam wszelkie uchybienia, usterki i opóźnienia tłumaczyć klęską żywiołową, którą są ciągłe przeprowadzki, i teraz warto dotrzymać tej osobliwej zasady decorum. Zaczęłam szukać nowego mieszkania.

Ja już po tych latach całkiem lubię być studentem, ale czasami, to mnie po prostu szlak trafia.